Wypracowanie - Lucyna Nowak

klasa VIII - 1994r.

Lucyna
Nowak

VIII A

II wojna światowa wybuchła 1 IX 1939r. Polskie wojsko nie było przygotowane dostatecznie na atak Hitlera. Była "pewna" przegrana. Niemcy Hitlerowscy okupowali Polskę. Okupacja dla Polaków była fatalna. Pacyfikacje nagminne po wsiach mord, łapanki, wywózka do Niemiec na przymusowe roboty, oraz co najgorsze dla Polaków i dla Żydów Obozy Zagłady: Oświęcim, Majdanek, Brzezinka, oraz inne obozy w Niemczech niszczyły polską ludność.

Zaczął się Polski ruch oporu, powstawały organizacje podziemne. Pierwszą organizacją było AK (Armia Krajowa). Do, której należał mój dziadek Nowak Walenty.

W Nienadówce było zaprzysiężonych 77 akowców, były również inne organizacje BCH (Bataliony Chłopskie), AL (Armia Ludowa), z której powstał powojenny rząd ludowy. Mój dziadek były akowiec do śmierci miał pretensje, że Armia Krajowa była niepoważna, a kto jak nie Bór Komorowski dowódca powstania Warszawskiego, dowódca akowców dowodził bardzo młodymi żołnierzami AK, by walczyć o zniszczenie wroga.

Mój dziadek przechowywał Żyda, za co groziła kara śmierci, za nielegalne posiadanie świni, też groziła kara śmierci. Ludzie strasznie ryzykowali. Największe plotkarki we wsi musiały siedzieć cicho, bo wiedziały, że grozi im za to śmierć.

Byli też między ludźmi szpiedzy sabotażyści oddani Niemcom. Sprawiedliwość przyszła i na nich w 1945r. w grudniu tatusia sąsiad Misiak wraz z żoną został zastrzelony we własnym domu. Tatuś miał pamiątkę bardzo długo z tej egzekucji. 18 dziur w firance po kulach z karabinu maszynowego. Córka Misiaka 16-letnia dziewczyna Alicja przeżyła, ponieważ nie była obecna w domu. Mój dziadek ponieważ rodzice zginęli wziął ją do domu, dał jej wykształcenie, zawód i do dziś dnia jest naszym członkiem rodziny. Na Święta Bożego Narodzenia przyszła z Rzeszowa do Nas na nogach, aby się połamać opłatkiem.

Jeżeli chodzi o pacyfikację w Nienadówce ten dzień miał miejsce 22 czerwca 1943r. o godz. 5⁰⁰ rano. Krwawy dzień, 17stu zabitych między innymi dwóch sąsiadów pierwszy Stanisław i Józef Malec 15-sto i 16-sto letnie, Michał Chorzępa (dróżnik), Jan Kantor, który przyjechał przypadkowo do w/w. Stanisław Chorzępa ps. Stach stolarz robił chór w naszym kościele, został zamordowany przez Niemców. Z tego co tatuś wie został zamordowany również Zapora X, ale o nim mało wiem.

Pacyfikacja na Hucisku była tragedią dla całej wioski, mojego tatusia przyjaciel gajowy pan Dworak przeżył jako jedyny świadek tej tragedi. Żyje do dnai dzisiejszego, może dużo na ten temat powiedzieć. Drugi tatusia przyjaciel Szybisty Stefan był naocznym świadkiem pacyfikacji na Porębach. Zginęli wykształceni ludzie m.in. lekarz, ksiądz oraz inni. Stoi w tym miejscu pomnik na ich cześć. Za ich śmierć, ktoś dostał w Jasionce koło lotniska 50 kg. cukru.

W dzień pacyfikacji zabrano mądrych, wykształconych ludzi. Nieżyjący już ksiądz Janusz Nowiński szukał swojego ojca, po wszystkich obozach, do końca nie wiedząc gdzie Ojciec Józef Nowiński naczelny redaktor gazety warszawskiej został stracony. Również mąż p. Czesławy Nowińskiej został wywieziony do obozu i zginął.

Obchody 50 rocznicy zdobycia Monte Casino przez polskich żołnierzy oglądaliśmy w telewizji, ale w przykrej scenerii. Kombatanci nie mieli za co wyjechać, ale jak mogli tak dotarli aby się podzielić tym kwiatem czerwonego maku.

I Trzeba by pisać tomy, getto warszawskie, morderstwa, egzekucje, obozy to nie opisze w kilku zdaniach. Mój dziadek na pamiątkę pomordowanych kolegów i przyjaciół zrobił pomnik, który znajduje się na naszym cmentarzu. Napisał te słowa:

"Przechodniu powiedz światu,
tu leżą twe syny, pbite kulą wroga,
bez sądu i winy i choć lata i wieki,
przeminą, ta zbrodnia żyć będzie
twoich katów winą"

przyg. Bogusław Stępień

Comments: 0

Foto zmiany

Losowy album

Zostań współautorem !

Napisz do nas

Wypracowanie - Lucyna Nowak