wygrzebanym chciałbym się tu z wami podzielić. Autor listu nie był mieszkańcem wsi, choć sporą część swojego życia w niej spędził, zły czas i okoliczności zmusiły go do jej
opuszczenia. Opisuje On swoje wspomnienia, te dobre i te, które sprawiały, że uśmiechał się pewnie na ich myśl i te, które tkwiły w nim jak zadra. Sporo czasu zeszło nim
zdecydowałem się na jego udostępnienie, sam autor, w liście zastanawiał się czy takie wiadomości powinny być udostępniane z okazji takiego święta, ostatecznie decyzję pozostawił
swojemu bratu. My nie świętujemy, my udostępniamy, po rozmowie z rodziną autora, skoro list nie został zniszczony, a dotarł do nas, powinien ujrzeć światło dzienne.
List z przeszłości
|