Historia parafii Nienadówka jest długa i bogata, nic mi puki co nie wiadomo o witrażach w starym kościele, czy były, czy został jakiś przeniesiony do obecnego kościoła
wybudowanego w 1897 roku ? Jakoś trudno - pewno nie tylko mnie - wyobrazić sobie okien kościelnych, których nie zdobiłyby witraże, w nienadowskiej świątyni możemy podziwiać ich
piękno, dzięki hojności parafian, którzy chcieli pozostawić po sobie pamiątkę w Świątyni i fundowali je w latach 1912-13. Witraże w kościele parafialnym w Nienadówce wykonane
zostały w Krakowskich Zakładach Witraży S.G.Żeleński w/g projektu Stefana Matejki, bratanka i ucznia mistrza Jana, który w Zakładzie Żeleńskiego specjalizował się w kompozycjach
figuralnych. Całe witraże są w oknach prezbiterium i przedstawiają M. Bożą z Lourdes i chrzest Pana Jezusa. Inne okna, mają szkło kolorowe z medalionami witrażowymi pośrodku,
mniejsze okna i okna okrągłe, szkło kolorowe. Okna w nawach są przystosowane do otwierania. Okna ostrołukowe 12 dużych, 8 mniejszych, 6 okrągłych, 6 małych w wieży, w 2 oknach w
prezbiterium krata-siatka. Kilka lat temu okna zostały dodatkowo oszklone.
Z ciekawego artykułu o firmie „S.G. Żeleński” możemy
m.in. przeczytć:
(..) 100 lat temu Żeleński był królem witraży w Galicji. Firma istnieje do dziś.
Dekorowała liczne neogotyckie kościoły i cerkwie, które powstawały na wsiach i w małych miasteczkach – w tym na dzisiejszym Podkarpaciu. Na przykład: kościół parafialny w
Nienadówce pod Rzeszowem ma witraże projektu Stefana Matejki, bratanka i ucznia mistrza Jana, który w Zakładzie Żeleńskiego specjalizował się w kompozycjach figuralnych. Firma
ozdobiła także okna w kościołach w Lutowiskach, Wysokiej, Zgłobniu, Woli Zarzyckiej, zaś w Sieniawie, w kaplicy książąt Czartoryskich.
Proboszcz ks. Ludwik Bukała napisał w podzięce do S.G. Żeleńskiego: „Krakowski Zakład witraży wykonał w sierpniu 1913 roku dla kościoła w Nienadówce oszklenie artystyczne
wszystkich okien. Witraże przedstawiające Matkę Boską z Lourdes, św. Jana Chrzciciela, dziesięć okien geometrycznych z popiersiami świętych w pięknym architektonicznym ujęciu,
jeden witrażyk Trójcy Świętej (dar Zakładu), wszystkie według projektów zaszczytnie znanego artysty malarza p. Stefana Matejki, różnią się od szablonowych wyrobów firm obcych, a
kompozycją i doborem kolorów sprawiają dla oka miłe wrażenie, są prawdziwą ozdobą kościoła. Rzadko się zdarza, by można parafian tak zadowolić, jak w tym wypadku”.(..)
|