Wypełniał powierzone mu obowiązki, zajmował się kolportażem prasy konspiracyjnej i uczył się, chcąc złożyć egzamin dojrzałości.
Aktywnym członkiem ZWZ - AK był Jan
Nowiński, szwagier Tadeusza Słowika, przedwojenny student Politechniki Lwowskiej. Dzięki kontaktom Nowińskiego, aresztowanego przez Niemców w ostatnich dniach ich
okupacji tutaj i zamordowanego w obozie w Buchenwaldzie, Tadeusz Słowik złożył egzamin dojrzałości w dniu 4 lipca 1943 roku przed Państwową Komisją Egzaminacyjną "Kuźnica"
utworzoną przy Komendzie Inspektoratu AK Rzeszów. Wkrótce potem skończył także akowski kurs Szkoły Podchorążych, prowadzony przez ppor. Bolesława Nazimka.
W jesieni 1944 roku, po przybyciu armii radzieckiej uciekł przed aresztowaniem. W styczniu 1945 roku wstąpił do LWP nie przyznając się do przynależności do AK i do kursu
Podchorążówki. Został skierowany do Oficerskiej Szkoły Podchorążych nr 1 w Krakowie i uczył się tam przez ostatnie miesiące II wojny światowej. Potem służył w różnych jednostkach
wojskowych i przerabiał różne kursy Dokształcania Oficerów - awansował od stopnia podporucznika do majora. Mieszkał przeważnie w Warszawie, ożenił się, został ojcem dwojga dzieci.
Tak było do kwietnia 1952 roku.
W kwietniu 1952 roku mjr Tadeusz Słowik został aresztowany pod zarzutem nie przyznania się do przynależności do AK i działania na szkodę państwa. Stanął przed sądem. W tym czasie
jednak, po śmierci Józefa Stalina, sądy komunistyczne działały już nieco łagodniej i mjr Tadeusz Słowik został skazany na pozbawienie stopnia oficerskiego, na półtora roku
więzienia i pozbawienie na ten czas praw obywatelskich.
|