Wieś Podhorce położona jest w województwie lubelskim. Krainy geograficzne, na pograniczu, których leży, to Grzęda Sokalska i Środkowe Roztocze. W X wieku wchodziły one w
obszar zwany Grodami Czerwieńskimi. Były to ziemie etnicznie mieszane, sąsiadujące z Lędzianami i Wiślanami. Ziemie te przechodziły pod wpływy Polski, Rusi Kijowskiej, Litwy i
Węgier.
Data powstania wsi Podhorce jest nieznana. Historia jej dokładniej rysuje się dopiero w dokumentach pochodzących z XIX, m.in. w Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego.
Wcześniej wzmiankowana była w 1409 r. w księgach łacińskiej parafii w Gródku. Wówczas jej posiadaczem był Mikołaj z Podhorzec, a w 1564 roku wśród właścicieli figurują Podhoreccy,
Zwiantowcy i Dunikowscy. W XVIII wieku wymienieni są Góździowie i Rulikowscy.
Podczas I rozbioru wieś trafiła do Austrii. W roku 1809 okręg zamojski przyłączono do Księstwa Warszawskiego, a po upadku Napoleona Bonapartego w 1815 roku wieś stała się częścią
Królestwa Polskiego pod zaborem Cesarstwa Rosyjskiego.
Działania wojenne 1914-1918 przyniosły zmiany. W październiku 1917 r. cerkiew rekoncyfikowano na kościół katolicki. We wsi erygowano parafię. Powstał również nowy cmentarz
katolicki poprzez poszerzenie istniejącego przy cerkwi.
W okresie międzywojennym wieś zamieszkiwała ludność polska, żydowska i ukraińska, zajmująca się przede wszystkim rolnictwem. Byli wśród niej szewcy, kowale, murarze, młynarze,
stolarze, bednarze.
Kazimierz Dobiecki z Dobiecina herbu Ossoria urodził się 04.03.1835r. w Warszawie, ochrzczony został w katedrze św. Jana. Około 1850 roku poślubił Natalię z Rulikowskich.
Kazimierz zmarł 01.10.1903 r., pochowany został na Powązkach w Warszawie. Natalia zmarła w 1899r. i spoczywa również na Powązkach. /dane zaczerpnięte z Wikipedii/.
Przed sprzedażą dokonano pomiarów majątku i uzgodniono cenę. Majątek liczył 1502 trzystu-prętowych morgów miary nowopolskiej 255 prętów w tym mieścił się kontrowers Nedeżów
wynoszący 18 morgów 123 prętów. Za każdy morg w Podhorcach kupujący płacili po 50 rubli srebrem, natomiast w Nedeżowie po 25 Rs. Dało to sumę 74 682 rubli srebrem i 24
kopiejki.
Kupujący mieli zaspokoić wg obowiązujących przepisów roszczenia Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego z tytułu pożyczki w kwocie 13 300 rubli srebrem oraz wierzytelności żony
Kazimierza, Natalii z Rulikowskich na kwotę 15 000 Rs i jego nieletniego syna Stefana w kwocie 1500 Rs w terminie do 24.06 1872 r.
Przed spisaniem Aktu notarialnego sprzedający Kazimierz Dobiecki otrzymał od kupujących w walucie Austriackiej po rewaluowaniu wg kursu Giełdy Lwowskiej zaliczkę w kwocie 24 236
Rs i 72 kopiejki. Pozostałą kwotę 20 645,52 Rs rozłożono na dwie równe raty po 10 322 Rs i 76 kopiejek w terminach spłaty 01.01.1872r. i 01.04.1872r. /fragmenty danych z Aktu
N. rep.297 zasoby AP Zamość/.
Z uwagi na to, że majątek ziemski był zadłużony hipotecznie w Towarzystwie Kredytowym i zgodnie z ukazem carskim, nie można było go parcelować przy sprzedaży na drobne kawałki,
cały majątek Podhorce zakupili na swoje nazwiska Jan Ożóg i Wojciech Kus i to oni figurują w Akcie Notarialnym, jako nabywcy oraz oni zostali wpisani do ksiąg hipotecznych, jako
prawowici współwłaściciele. Byli to tzw. Pełnomocnicy kolonistów.
- Wojciech Kus pochodził ze wsi Nienadówka.
- Jan Ożóg ze Stobiernej.
„Obywatele Cesarstwa Austriacko-Węgierskiego, pierwszy we wsi Nienadówka, drugi zaś we wsi Stobierna w Galicyi Austryackiej mieszkający, a zamieszkanie prawne do skutków tej
czynności w dobrach Podhorce w Powiecie Tomaszowskim naznaczający…” /fragment Aktu rep.297 zasoby AP Zamość/.
Faktycznymi nabywcami Dóbr Podhoreckich byli galicyjscy chłopi zwerbowani przez Jana Ożoga i Wojciecha Kusa. Na podstawie Aktu nr 331 i Akt sądowych Trybunału Cywilnego w Lublinie
z 1875 roku, ustalono z imienia i nazwiska 114 galicyjskich gospodarzy z okolic Rzeszowa i innych miejscowości. Wśród nich był Marcin Bednarz z Kamienia i Jan Smolak z Nienadówki
oraz Franciszek Iwanicki z Woli Zarczyckiej i Józef Pietraszek z Woli parafia Stobierna. Są to czterej prapradziadowie autorek tego opracowania.
W rzeczywistości kolonistów było więcej, gdyż niektórzy koloniści odbierali swoje „fundusze” i wyjeżdżali a na ich miejsce werbowani byli następni.
- Jan Ożóg - osoba, którą Wojciech Kus określał, jako „posiadająca wyższą oświatę”, umiał czytać i pisać. Zapewne zajmował się sprawami organizacyjnymi oraz sprawami w
urzędach.
- Wojciech Kus, jako niepiśmienny, pełnił rolę kasjera. Zajmował się wraz z żoną werbunkiem kolonistów oraz zbieraniem zaliczek tzw. funduszy.
Z przeglądanych akt metrykalnych wynika, że oprócz wyżej wymienionych, gospodarze byli m.in. z miejscowości Widełka (Frąc), Wysoka /Głogowska/ (Tracz), Przewrotne (Miazga, Rycek),
Jasionka (Wis), Nienadówka (Kołodziej, Bal, Ożóg Walenty), Raniżów (Lis), Wola Raniżowska (Kobylarz), Wola Zarczycka (Rogala).
Spisany kontrakt kupna-sprzedaży nie zabezpieczał interesów posiadaczy cząstkowych pod względem prawnym. Zabezpieczał za to interesy sprzedającego, K. Dobieckiego. Nabywcy mieli
obowiązki wobec niego tj. utrzymania jego oraz jego rodziny, jego dworu, służby, oficjalistów, pracy w gospodarstwie itd. do czasu całkowitej zapłaty za kupiony majątek.
Pełnomocnicy Kolonistów bezpośrednio a wszyscy posiadacze cząstkowi pośrednio mieli również zobowiązania wobec Towarzystwa Kredytowego z tytułu pożyczki hipotecznej.
Koloniści mieli prawo do: „drewno na opał może być dostępne dla kolonistów za odpłatnością z sągów złożonych przed 1871r”.
Dobiecki zaoferował nabywcom swoją pomoc przy ewentualnych perturbacjach przy spłacie długu obciążającego majątek w Towarzystwie Kredytowym np. w razie postawienia w stan
natychmiastowej wymagalności spłaty.
Kupujący nabyli majątek Podhorce bez prawa do parcelacji lub sprzedaży przed dniem całkowitej spłaty wszystkich wierzytelności ciążących na tym majątku – tak określał
kontrakt.
Na ewentualną szybszą parcelację należało uzyskać zgodę Towarzystwa Kredytowego.
Posiadacze cząstkowi stali się, więc zakładnikami „przywiązanymi swoimi funduszami” do majątku. Jedynym ich zabezpieczeniem był Akt nr 331 i przyszłościowy wpis do ksiąg
hipotecznych ich wierzytelności z tytułu wpłaconych zaliczek do rąk Pełnomocników.
Można powiedzieć, że powstało coś jakby nowoczesna forma chłopa pańszczyźnianego.
Przed spisaniem Aktu Notarialnego kupna majątku Podhorce z Kazimierzem Dobieckim, Pełnomocnicy kolonistów Jan Ożóg i Wojciech Kus oraz Jan Mierzwa /nie wiemy, w jakim charakterze
tu występował/, spisali z pierwszą grupą 70 kolonistów Akt nr 331 zawierający dane, jaki fundusz wniósł każdy z kolonistów. Byli to tzw. posiadacze cząstkowi. Wniesiony fundusz
dawał im prawo do kupna określonej ilości ziemi po rozparcelowaniu zakupionego majątku Podhorce. Akt ten został spisany przez Ludwika Pawęczkowskiego, Rejenta Kancelarii przy
Sądzie Pokoju w Tomaszowie dnia 29 października (10 listopada) 1871 roku. Akt nr 331 został spisany na sesji wyjazdowej w Dobrach Podhoreckich.. Poniżej fragment pierwszej i
ostatniej strony tego Aktu /zbiory AP Zamość/
|
Write a comment
Monika (Saturday, 04 May 2024 11:31)
Czy może ktoś wskazać gdzie znaleźć wyrok Trybunału Cywilnego w Lublinie listę osób pozywających. W artykule jest nazwisko MANC, ale myślę że powinno być Malec. Dlatego poszukuje odyginalu dokumentu. Jest ktoś w stanie wskazać źródło lub udostępnić..
Maria (Tuesday, 16 July 2024 11:29)
Pani Moniko, dziękuję za zainteresowanie Kroniką Kolonistów Podhoreckich. Powstała ona niejako "produkt uboczny" przy opracowywaniu naszej kroniki rodzinnej. Publikując listę kolonistów prosiłyśmy potomków tych kolonistów o jej weryfikację, gdyż niestety w dokumentach /pismo ręczne/ niektórych nazwisk nie można prawidłowo odczytać. Odzewu nie było żadnego, jest Pani pierwszą osobą weryfikującą, po tak długim okresie od publikacji tej listy. Jak sprawdziłam po przeczytaniu Pani wpisu, Mikołaj Malec, syn Walentego i Marianny /akt zgonu nr 18/1875/, zmarł w wieku 36 lat 8 czerwca 1875 roku w Podhorcach. Pozostawił po sobie żonę Agnieszkę. Wprawdzie ks. Machnikowski nie napisał w akcie zgonu, że jest to kolonista ale zgłaszającymi jego śmierć, Mikołaj Stary i Kosma /Tomasz/ Jaskut byli kolonistami. Ponieważ koloniści trzymali się razem w swej grupie, to można z całą pewnością przyjąć, że chodzi o Mikołaja Malca odczytanego przez nas jako Manc. Lista zostanie przez nas poprawiona. Dziękuję.
Skany oryginalnych akt można uzyskać za odpłatnością w AP Zamość.
Czy Pani wie z jakiej miejscowości pochodził Mikołaj Malec?
Monika (Tuesday, 30 July 2024)
Szanowna Pani Mario, pewności nie mam żadnej, bo przekazy ustne się nie zachowały, a jedynie co mogę to łączyć "kropki" historii. Z aktu zgonu Mikołaja wynika, że zostawił żonę Agnieszkę, która to 2.II.1878 wyszła za mąż za Jana Chaborę (akt nr 3 /1878). Wynika z niego, że była c. Wawrzyńca i Marianny Słączek/Słonczek. W jej akcie zgonu( nr18/1878) również są ci sami rodzice. A małżeństwo Mikołaj Malec i Agnieszka/Agata Słączek pojawia się w aktach parafii Stobierna - jako jako rodzice Andrzeja i Wiktorii. Stąd też domyślam się że przybyli właśnie że Stobiernej.
Niestety już przy jakichkolwiek tutejszych aktach Andrzeja i Wiktorii (AM nr 11/1886 i 14/1898) pojawia się inne nazwisko rodowe matki, dlatego nie jestem pewna tego powiązania....
A jeśli chodzi o Mikołaja Malca to mógł pochodzić on z Wólki pod Lasem.( Ur. 1839, s. Marianny).
Jedyne co mogę na chwilę obecną to powiązać dostępne akta, bo już nikt nie jest w stanie przekazać faktów. Pozdrawiam.
PS.Odkrywam swoją historię, podzielę się jak będzie bardziej rozbudowana.