O godz 14 ks. J. Stefański i ks. M Zarych odprawiają Mszę św. pogrzebową śp. Janiny Pietryga l. 84, zma. 15 X. Ks. Wikariusz mówi m.in. wszyscy ją znali, była bardzo biedna,
Janka Każaczka, bo tak ją wszyscy nazywali - większość była przekonana, że to jej prawdziwe nazwisko - była chyba najbiedniejszą z biednych. Nie chodzi nawet o stronę materialną.
Jeszcze parę lat temu chowała kozę, wcześniej krowę. Nie nauczona pracować. Dopóki żyły ciotki, pracowały. Ona nie miała serca do roboty. Jednak jej serce biło nieprzebraną
dobrocią dla Tomka, syna jej siostrzenicy Teresy, którą wychowywała od niemowlęcia. Dla niej, a potem dla niego gotowa była obejść pół wsi, aby zdobyć to co im było potrzebne.
Była bardzo charakterystyczną postacią Nienadówki, znali ją miejscowi i przyjezdni. Spoczęła obok swoich ciotek i chyba matki.
|
Janina Pietryga
|