Wojciech Prucnal dopiero co spędził tucznika ważącego 191 kg, a już z powrotem widać go przy wadze. Drugi jego tucznik usiągnął 133 kg. Znany to
hodowca, plany terminowo wykonuje i zawsze się stara tak gospodarzyć, by sprzedawać państwu coraz więcej, coraz częściej. Nie tylko on jeden. Wzorową hodowczynią jest m. in. Anna
Niezgoda. Na 3.30 ha gospodarstwie potrafi ona osiągać całkiem dobre wyniki. Swego czasu dostarczyła 220 kg tucznika hodowanego 9 miesięcy. Sprzedany przez nią tym razem 96 kg
bekon liczył dopiero 4 miesiące. Bezpośrednio po załatwieniu związanych ze sprzedażą formalności nabyła sobie parutygodniowego prosiaka. Szkoda jej przecież stracić chociażby
dnia. Wcześniej nabędzie, prędzej zjawi się na punkcie przywożąc być może bardziej jeszcze interesujący okaz.
Przeszło 80 sztuk trzody chlewnej, około 100 sztuk cieląt i jałownika skupiono 22 bm. w Sokołowie ze zbiorowej dostawy zorganizowanej przez chłopów z
Trzebosi, Nienadówki częściowo z Górna i Wólki Sokołowskiej. Chłopi pracujący tych wsi dzięki rzetelnej pracy aktywu gromadzkiego dali piękny dowód patriotycznej postawy. Czyn ich
zasługuje nie tylko na uznanie. Godny jest też szerszego spopularyzowania.
Warto, żeby pozostałe prezydia gromadzkich rad narodowych, gromadzki aparat MS, agenci kontraktacji poszli śladem aktywu gromad: Trzeboś, Nienadówka czy
Górno. Przykład tych gromad dowodzi, że tam gdzie gromadzkie rady narodowe potrafią mobilizować wieś do pełnego wykonawstwa zobowiązań wobec państwa, tam chłopi nie ociągają się z
wypełnianiem swych zadań.
W Trzebosi, Nienadówce, umiejętnie zorganizowano pracę. Dla dokładnego omówienia znaczenia całkowitej i terminowej realizacji planów dostaw wykorzystano
przede wszystkim radiowęzeł oraz zebrania ogólne. Wszystkie sprawy są ważne, dlatego podczas zebrań przeznaczonych powiadomieniu o ustalonym planie obowiązkowych dostaw zboża i
ziemniaków uwzględniono również sprawę dostaw żywca. Reszty dopełniły rozmowy w sklepie, w zlewni itp. Takie same, albo nawet większe sukcesy mogą być wypracowane wszędzie.
Dojdzie do tego łatwo, jeśli doświadczenia przodujących gromad nie będą lekkomyślnie marnowane.
M. K.
|