Druga postać to ks. Stanisław Radziejowski proboszcz parafii w latach 1775-1801. Prócz
tego, że był dobrym gospodarzem na plebańskich włościach, dbał o parafię, był skromnym człowiekiem. Jego ogromną zaletą było to, że lubił pisać. To co dziś wiemy o dawnej
Nienadówce, wiemy właśnie dzięki niemu. Prowadził dość skrupulatnie kronikę parafialną i właśnie zapraszam do jej zapoznania się. Oryginał był pisany łaciną, przekładu na polski
dokonał, Jan Ożóg. Sądzę, że to nikt inny jak Jan B.
Ożóg, który znał łacinę i którego również fascynowała przeszłość Nienadówki..
"Na wieczną rzeczy pamiątkę"
|